Publikacje i Komentarze

Czy sprawa podatkowa istnieje zanim zostanie formalnie wszczęta?  Rodzaje pełnomocnictw podatkowych.  Warszawa, dnia 11 września 2024 r.

Czy można skutecznie złożyć pełnomocnictwo do akt danej sprawy podatkowej zanim zostanie ona skutecznie wszczęta?

Czy pełnomocnictwo złożone do akt sprawy podatkowej, która (jak okazuje się później) nie została prawidłowo wszczęta (de facto nie została wszczęta) jest pełnomocnictwem złożonym skutecznie i stanowi umocowanie do reprezentowania mocodawcy w kolejnym postępowaniu podatkowym wszczętym prawidłowo?

Takie pytania, z pozoru banalne, były przedmiotem rozważań Wojewódzkich Sądów Administracyjnych (WSA) oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) w sprawie naszego klienta.

Zdaniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego pełnomocnictwo takie może stanowić skuteczne umocowanie nawet w przypadku złożenia go do akt sprawy, w której postępowanie nie zostało prawidłowo wszczęte (tj. nie zostało wszczęte).

Naczelny Sąd Administracyjny, uchylając zaskarżony przez nas wyrok WSA, nie zgodził się z takim stanowiskiem podnosząc wątpliwość, że nie wiadomo czy w konkretnym przypadku w grę wchodziło jedno postępowanie (to samo?) a może dwa (lub więcej?) postępowań, czy może nie były to odrębne postępowania lecz odrębne etapy jednego postępowania.

NSA podniósł też inną wątpliwość, iż nie wiadomo ile było akt, czy były tylko jedne akta (dla wszystkich postępowań), czy może akt było więcej.

Tym samym nie było wiadomo – zdaniem NSA – do których akt i którego postępowania zostało złożone pełnomocnictwo.

Rozpatrując ponownie sprawę inny skład WSA, idąc dalej, słusznie stwierdził (potwierdzając nasze stanowisko), że bez wątpienia rację ma organ podatkowy, że jeśli ustanowiono w sprawie pełnomocnika, to pisma należy doręczać w sprawie temu pełnomocnikowi. Jednakże o jakimkolwiek postępowaniu (sprawie) można mówić dopiero wtedy, gdy owo postępowanie zostanie wszczęte.

WSA również słusznie potwierdził, że nie da się złożyć pełnomocnictwa do sprawy, której jeszcze nie ma.

Całe nieporozumienie wyniknęło z faktu, iż organ nie potrafił odróżnić pełnomocnictwa szczególnego od pełnomocnictwa ogólnego w rozumieniu przepisów Ordynacji podatkowej.

Ze względu na sposób opisania kompetencji pełnomocnika w treści pełnomocnictwa organ uznał, że ma do czynienia z pełnomocnictwem o „charakterze ogólnym”.

Jednakże, co słusznie potwierdził WSA ponownie rozpatrując sprawę, Ordynacja podatkowa wyróżnia tylko dwa rodzaje pełnomocnictw: ogólne i szczególne. Nie istnieją pełnomocnictwa „o charakterze ogólnym”.

Jak słusznie wskazano w uchwale NSA (sygn. II FPS 1/22) do wywołania skutku procesowego konieczne jest: (1) złożenie pełnomocnictwa szczególnego, (2) do akt sprawy, (3) w konkretnym postępowaniu, (4) prowadzonym przed organem podatkowym, co wynika wprost z art. 138e § 3 Ordynacji podatkowej.

Z powyższego, po raz kolejny wynika, że wszelkie zmiany przepisów stanowią wyzwanie nie tylko dla podatników ale także dla samych organów, które te przepisy muszą prawidłowo rozumieć i stosować.

Bernard Łukomski
radca prawny

Matematyka w sukurs prawnikom.Ulga IP BOX – kwalifikowane koszty wynagrodzenia pracownika a ogólny czas pracy. Warszawa, dnia 23.05.2024 r.

W wydanym niedawno wyroku Naczelny Sąd Administracyjny (NSA) zajął się kwestią rozumienia pojęcia ogólnego czasu pracy. Ma ono zasadnicze znaczenie przy określaniu jaka część wynagrodzenia pracowników może stanowić koszt kwalifikowany dla celów ulgi IP BOX.

Prognoza Krajobrazu Fiskalnego na rok 2024: Oczekiwane Ograniczone Zmiany Podatkowe

W ostatnich latach początek każdego nowego roku często zwiastował lawinę zmian w prawie podatkowym.  Nowe przepisy były wprowadzane w życie szybko i krótko po ich ogłoszeniu.  Pierwsze tygodnie roku zazwyczaj poświęcone były analizie obszernych opracowań i podsumowań tychże zmian.  Podatnicy oraz specjaliści prawa podatkowego borykali się z ich zrozumieniem i prawidłowym ich wdrożeniem.

Odejście od „normy” w 2024 roku

Nadejście 2024 roku przynosi odstąpienie od tej praktyki.  Rok rozpoczyna się z zauważalnym ograniczeniem ilości zmian w prawie podatkowym.  Przedsiębiorcy i praktycy podatkowi nie są zmuszeni do kontynuowania dotychczasowej rutyny i wgłębiania się w obszerne opracowania, czy analizy dotyczące zmieniających się przepisów.  Chociaż nie ma radykalnej rewolucji w prawie podatkowym porównywalnej do inicjatyw takich jak Polski Ład, wyzwania dla podatników w nadchodzącym roku z pewnością nie są banalne.

Krajowy System e-Faktur wchodzi na scenę

Wydaje się, że wielkie znacznie ma wprowadzenie w lipcu Krajowego Systemu e-Faktury.  Firmy mają za zadanie stworzyć, dostosowywać lub integrować swoje systemy księgowe tak aby umożliwić wystawianie i przesyłanie faktur w ramach systemu KSeF.  To zadanie wymaga dużo więcej pracy i wysiłku niż tylko dostosowania systemów księgowych.  Konieczne są odpowiednie modyfikacje dotyczące procesów fakturowania.  Przedsiębiorcy i profesjonaliści podatkowi z pewnością odczują ciężar tej nadchodzącej zmiany.

Obawy dotyczące jakości prawa podatkowego

Wraz z nadejściem 2024 roku postawa nowego rządu i Ministerstwa Finansów budzą optymizm.  Brak zapowiedzi kolejnych rewolucji w systemie podatkowym rodzi nadzieję na większą stabilność i przewidywalność.  To szczególnie istotne, biorąc pod uwagę poprzednie burzliwe lata, które były przyniosły wiele zmian utrudniających podejmowanie rozsądnych decyzji biznesowych.  Podatnicy oczekują, że nowy rząd będzie priorytetowo traktować prawa i interesy przedsiębiorców, sprzyjając bardziej partnerskiej debacie na temat potrzeb i oczekiwań biznesu.  Powinno się dążyć do stworzenia środowiska sprzyjającego rozwojowi firm, a nie tylko maksymalizacji obciążenia podatkowego.

Przegląd propozycji

Wiarygodność poszczególnych obietnic nowej koalicji zostanie poddana weryfikacji podczas prac nad kluczowymi kwestiami związanymi z opodatkowaniem biznesu.  Zagadnienia takie jak korekta systemu opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne przedsiębiorców, powrót do składek jednorazowych, nowe definicje budynków dla celów opodatkowania nieruchomości, będą swego rodzaju papierkiem lakmusowym.  Obecna definicja przestanie obowiązywać na koniec roku w wyniku uznania jej przez Trybunał Konstytucyjny za niekonstytucyjną.  Równie kluczowe będzie uchwalenie ustawy zgodnej z dyrektywą UE dotyczącą tzw. globalnego minimalnego podatku od korporacji, mającego wpływ na większe przedsiębiorstwa.

Czas na strategiczną ocenę

Rok 2024 powinien stanowić okazję do rozważenia zmian wadliwych przepisów podatkowych, eliminacji nieścisłości i uproszczenia uciążliwych procedur i obowiązków raportowania.  Głównym celem powinno być doskonalenie, a nie rewolucja w systemie podatkowym.

Obowiązek umożliwienia przywrócenia terminu wynikającego z przepisów materialnego prawa podatkowego – normatywny i aksjologiczny kontekst prawa oraz orzeczeń sądowych.  Warszawa, dnia 10 stycznia 2024 r.

W sprawie naszego klienta sąd administracyjny potwierdził, iż przywrócenie terminów prawa podatkowego jest nie tylko dopuszczalne lecz nawet obowiązkowe.  Wydaje się, że jest to jeden z najważniejszych wyroków wydanych przez polskie sądy administracyjne w ostatnim okresie.

Zdaniem sądu w postępowaniu podatkowym dotyczącym poprawności skorzystania przez podatnika z terminu 6-miesięcznego na zgłoszenie nabycia własności rzeczy lub praw majątkowych właściwemu naczelnikowi urzędu skarbowego, organ podatkowy zobligowany jest – w razie stwierdzenia uchybienia terminu na dokonanie zgłoszenia – umożliwić podatnikowi przywrócenie terminu. 

Podstawą takiego twierdzenia jest art. 15zzzzzn[2] ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.

Zdaniem sądu, w przypadku stwierdzenia uchybienia przez podatnika w okresie obowiązywania stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 terminu do dokonania czynności kształtujących jego prawa i obowiązki, przepis ten nakłada na organ podatkowy obowiązek:

– poinformowania podatnika o tym uchybieniu, a ponadto

– wyznaczenia podatnikowi terminu 30 dni na złożenie wniosku o przywrócenie terminu.

Powyższe oznacza, że na organie podatkowym spoczywa normatywny obowiązek umożliwienia podatnikowi z urzędu ubiegania się o przywrócenie terminu.  Zazwyczaj to podatnik (strona postępowania) musi samodzielnie uruchomić odpowiednią procedurę w celu skorzystania z możliwości przywrócenia terminu.  Tym razem jest jednak odwrotnie.

Stan epidemii ogłoszono 20 marca 2020 r., a odwołano w dniu 16 maja 2022 r.  Jeżeli stan epidemii miał miejsce w czasie upływu w stosunku do danego podatnika terminu wynikającego z art. 4a ust. 1 pkt 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn to zastosowanie znajdzie właśnie wskazany powyżej art. 15zzzzzn[2] ustawy z dnia 2 marca 2020 r.  Przepis ten bowiem znajduje zastosowanie również w sytuacji stwierdzenia uchybienia terminów wynikających z prawa podatkowego.  Na tej podstawie można przyjąć, że możliwość przywrócenia terminu w powyższym trybie odnosi się również do innych przypadków, regulowanych innymi ustawami podatkowymi.

Sąd wskazał, że unormowania powyższego nie dotyczy wykładnia przeprowadzona w uchwale Naczelnego Sądu Administracyjnego o sygn. I FPS 2/22, w tym per analogiam skoro w jej uzasadnieniu stwierdzono, że „gdy ustawodawca posłużył się zwrotem «przewidzianych przepisami prawa administracyjnego terminów», to rozumienie tego przepisu w sposób stawiający podatnika w niekorzystnej sytuacji jest niedopuszczalne”.  Należy mieć zatem na względzie tak normatywny, jak i aksjologiczny kontekst ww. uchwały.  Na tej podstawie można przyjąć, że możliwość przywrócenia terminu w powyższym trybie odnosi się również do innych przypadków, regulowanych innymi ustawami podatkowymi.

Bernard Łukomski
radca prawny
doradca podatkowy
tel. +48608093541
WhatsApp+48 692 802 229

Nietransakcyjne przemieszczanie towarów własnych pomiędzy magazynami internetowej platformy handlowej Amazon położonymi w rożnych krajach Europy. Warszawa, dnia 3 czerwca 2023 r.

Przedmiotem sporu podatnika z władzami podatkowymi było ustalenie, czy istnieją przesłanki do zastosowania stawki WDT do beztransakcyjnego przemieszczenia własnych towarów z magazynów platformy internetowej położonych w Polsce do magazynów platformy położonych w innych krajach UE.  W szczególności sporne było to, czy wystawiany przez platformę raport zawierający ewidencję przesunięć magazynowych dokumentuje przemieszczenie towarów własnych do innych krajów w sposób wystarczający.

Specyfika funkcjonowania platformy polega na tym, że jest to ponadgraniczna sieć magazynów, w których przemieszczenie między magazynami jest jednocześnie przemieszczeniem towaru między terytoriami różnych krajów.

Sprzedawcy poprzez aktywację programu PAN-UE przekazują handlowej platformie internetowej uprawnienia do rozdysponowywania i magazynowania własnych zapasów magazynowych w Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Niemczech, Polsce i Czechach.  Za wysyłkę platforma pobiera opłaty.  Sprzedawcy mogą korzystać z opcji FBA (Fulfillment by A.), co oznacza, że sprzedawca nie obsługuje procesu wysyłki do klienta, ale towar zamówiony u sprzedawcy internetowego działającego na platformie jest wysyłany do klienta przez platformę.  Sprzedawca internetowy, który chce sprzedawać dany towar poprzez platformę w trybie FBA dostarcza towar do jednego z określonych magazynów platformy.  Platforma w oparciu o swój algorytm określa, w której części Europy zapotrzebowanie na dany towar jest najwyższe oraz przemieszcza towary sprzedawcy internetowego do wybranych magazynów położonych najbliżej potencjalnych nabywców.

Platforma jest odpowiedzialna za przewóz towarów.  Dokument przedstawiony przez handlową platformę internetową należy uznać za dokument przewozowy dla celów ustawy o VAT.  Platformę należy więc traktować jako przewoźnika, spedytora.  Uzasadnione jest to również faktem, że raporty platformy zawierają również szczegółowe informacje odnośnie towarów będących przedmiotem przesunięć międzymagazynowych, a zatem stanowią „specyfikacje poszczególnych sztuk ładunku”.

Specyfika korzystania z usług platformy polega na tym, że sprzedawca nie może wymagać wystawiania na swoje żądanie innych dokumentów, o innej treści niż raporty, które organy uznają za niewystarczające do dokumentowania WDT. 

Istotą wewnątrzwspólnotowej dostawy jest faktyczne opodatkowanie dostawy towaru w państwie przeznaczenia (do którego towar jest docelowo przemieszczany).  Dostawa taka korzysta ze zwolnienia z podatku VAT z prawem do odliczenia.  Jest ona opodatkowana jest stawką 0%.  Zwolnienie od podatku wewnątrzwspólnotowej dostawy odpowiadającej nabyciu wewnątrzwspólnotowemu pozwala na uniknięcie podwójnego opodatkowania.  W ten sposób unika się  naruszenia zasady neutralności podatkowej, na której zasadza się wspólny system podatku VAT.

Szczególnym rodzajem wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów jest przemieszczenie towarów własnych podatnika z kraju do innego państwa członkowskiego.  W myśl stosownych przepisów ogólne zasady należy stosować do wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów w sposób „odpowiedni”.

Stosowanie przepisów „w odpowiedni sposób” oznacza stosowanie jednych przepisów wprost (tj. bez żadnych modyfikacji lub zmian), a niektórych z nich z dostosowaniem do charakteru rozpatrywanej sprawy.  Czasami oznacza to także brak stosowania tych przepisów, które ze swej istoty nie mogą mieć zastosowania.

W przypadku wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów własnych, „nabywcą” jest podmiot przemieszczający towary, który występuje w tym przypadku w podwójnej roli – jest on nie tylko „dostawcą”, ale również „nabywcą”.

W odróżnieniu zatem od przypadku „klasycznego” WDT, w przypadku przemieszczenia wewnątrzwspólnotowego własnego towaru nie występuje ani dostawca, ani nabywca, gdyż nie dochodzi do przeniesienia prawa do rozporządzania towarami jak właściciel.

Z uwagi na konieczność stosowania przepisów „w sposób odpowiedni” część ogólnych regulacji musi być pominięta (np. regulacje dotyczące korespondencji handlowej i zapłaty za towar).  Dokumentacji w tym zakresie po prostu nie będzie w razie przemieszczania własnych towarów.  Wynika to w sposób oczywisty z faktu, iż podatnik nie prowadzi sam ze sobą korespondencji, ani sam sobie nie płacił.

Przepisy uzależniają możliwość zastosowania stawki 0% przy wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów od przedłożenia stosownych dokumentów wywozu i dostarczenia.  Jednakże w przypadku wewnątrzwspólnotowego przesunięcia towarów nie jest możliwe przedstawienie dokumentu, który potwierdza wywiezienie towaru z Polski i dostarczenie towaru do nabywcy na terytorium innego państwa członkowskiego.  W przypadku wewnątrzwspólnotowego przesunięcia towarów nie ma bowiem nabywcy, do którego takie towary miałyby być dostarczone.  Tym samym podatnik przed upływem terminu do złożenia deklaracji podatkowej za dany okres rozliczeniowy, powinien posiadać w swojej dokumentacji dowody, że towary własne będące przedmiotem wewnątrzwspólnotowej dostawy zostały wywiezione z terytorium kraju i dostarczone (zamiast do „nabywcy”) do magazynu podatnika lub magazynu wynajętego przez podatnika, na terytorium państwa członkowskiego innego niż Polska.

Należy również pamiętać, że w przypadku nietransakcyjnego przemieszczenia towarów własnych (beztransakcyjne WDT) na podatniku ciąży obowiązek wystawienia faktury.  Faktura powinna zostać wystawiona oraz powinna zawierać wszystkie elementy przewidziane w tym przepisie z zastrzeżeniem odmienności wynikających ze specyfiki beztransakcyjnych dostaw w ramach WDT.  Jednakże należy również pamiętać, że faktura, sama w sobie, nie jest jednak dowodem dokonania WDT i przemieszczenie towaru między krajami.  Niewystawianie więc przez podatnika z polskim numerem VAT-UE na siebie, ale z numerem VAT-UE nadanym mu w innych krajach nie ma znaczenia dla oceny faktu przemieszczenia towaru.

Brak wystawienia faktur VAT dla przesunięć wewnątrzwspólnotowych może być jednak podstawą do stwierdzenia, że dany podatnik nie dochował obowiązków wynikających z regulacji odnoszących się do wystawiania faktur VAT. 

W przypadku klasycznych dostaw, dokumentowanych CMR wynika, że organy występują do spedytora o potwierdzenie okoliczności opisanych w treści listu przewozowego, badane są okoliczności dotyczące wydania towaru z magazynu i jego załadunku, a czasami nawet przesłuchuje kierowców uczestniczących w konkretnych dostawach.

Jednakże, stawa o VAT nie określa, jaką formę ma mieć dokument przewozowy.  Podatnik może stosować i przedstawiać różne formy dokumentów na potwierdzenie nietransakcyjnych przemieszczeń towarów, o ile z ich treści wynika, że towar faktycznie został wywieziony z Polski.  Dlatego, w tego typu przypadkach handlu online istotą sporu jest zazwyczaj wiarygodność i kompletność dowodowa raportów generowanych przez platformę.

Sporne transakcje online zazwyczaj są udokumentowane w raportach, ewidencji transakcji sprzedażowych przez platformę, przybierającą postać pliku Excel.  Do raportów zazwyczaj dołącza się wyjaśnienia platformy dotyczące struktury sprawozdań i regulamin świadczenia usług przez platformę w Europie. 

Forma listu przewozowego jakim jest plik Excel jest oddalona od tradycyjnej formy, dokumentu CMR, gdy transport towarów odbywa się środkami transportu właściciela towarów (nabywcy, zbywcy) albo środkami transportu wynajętego przewoźnika, spedytora.  Z pewnością nie ma tu mowy o klasycznej, tradycyjnej formie przemieszczania towarów normowanych w ujęciu międzynarodowym normami Incoterms, o którym to przemieszczeniu zawsze decyduje właściciel towaru.

Ogólne zasady prawa podatkowego nakazują aby dowody oceniać z uwzględnieniem logiki i zgodnie z doświadczeniem życiowym.  Należy więc brać pod uwagę, że specyfika światowego e-handlu przy wykorzystaniu działających w wielu państwach, zautomatyzowanych magazynów może wymagać modyfikacji dotychczasowych doświadczeń z badania listów przewozowych, gdzie spedytor występuje tylko jako przewoźnik, wykonujący odrębne zlecenia klienta, będąc wyraźnie wyodrębnionym od magazynu.  Do oceny wartości dowodowej raportów platformy należy stosować więc te same reguły dowodowe, które stosuje się w przypadku innych listów przewozowych, w szczególności do CMR.  Treść listu przewozowego może być przedmiotem oceny. 

Zdaniem sądów administracyjnych arbitralne uznawanie przez organy, że raporty platformy nie wystarczają do potwierdzenia przemieszczenia towarów w ramach WDT stanowi naruszenie zasady prawdy obiektywnej i zasady zaufania. 

W przypadku klienta naszej kancelarii sąd uchylił decyzję organu podatkowego i uznał, że zarzuty wadliwego dokumentowania WDT były błędne.

Bernard Łukomski
radca prawny
doradca podatkowy
tel. +48608093541

Tajemnica skarbowa a ochrona kontrahentów. Warszawa, dnia 31.01.2023 r.

Przepisy ordynacji podatkowej umożliwiają uzyskiwanie informacji gospodarczych i handlowych na temat naszych kontrahentów.

Mimo ochrony tajemnicy skarbowej prawo przewiduje wyjątki, gdy interes prawny polegający na ujawnieniu pewnych informacji jest ważniejszy od ich ochrony. Wyłączenie stosowania rygorów ochrony tajemnicy skarbowej, w odniesieniu do konkretnego podmiotu, zachodzi wówczas, gdy z żądaniem uzyskania informacji (w formie zaświadczenia) występuje kontrahent podatnika prowadzącego działalność gospodarczą (przedsiębiorcy), a informacje te odnoszą się do zdarzeń, które ten podatnik był zobowiązany ująć w deklaracji, na podstawie przepisów prawa podatkowego.

Do informacji o działalności przedsiębiorców, które mogą być ujawnianie ich kontrahentom należą:

1) informacja o niezłożeniu lub złożeniu przez przedsiębiorcę deklaracji lub innego dokumentu, do których złożenia był obowiązany na podstawie przepisów ustaw podatkowych;
2) informacja o nieujęciu lub ujęciu przez przedsiębiorcę w złożonej deklaracji lub złożonym innym dokumencie zdarzeń, do których ujęcia był obowiązany na podstawie przepisów ustaw podatkowych;
3) informacja o zaleganiu lub niezaleganiu przez przedsiębiorcę w podatkach wynikających z deklaracji lub innego dokumentu składanych na podstawie przepisów ustaw podatkowych.

Pojęcie kontrahent w tym kontekście ma bardzo szerokie znaczenie. W praktyce oznacza to, że możliwość uzyskiwania określonych informacji od organów podatkowych jest stosunkowo szeroka. Zarówno orzecznictwo sądów administracyjnych jaki i wypowiedzi doktryny prawniczej wskazują, że pojęcie kontrahenta należy rozumieć w sposób szeroki, nadając mu takie znaczenie jakie przyjmuje się w mowie potocznej. Oznacza to, iż kontrahentem nie jest tylko i wyłącznie strona umowy handlowej lecz także strona innej (niehandlowej) umowy, wspólnik, kooperant, partner. Termin “kontrahent” można rozumieć dwojako, tj. zarówno w zakresie tego, że pozostajemy w szeroko rozumianych relacjach gospodarczych z danym przedsiębiorcą, niekoniecznie wynikających z jednej konkretnej transakcji, o której poświadczenie danych występujemy, bądź też w odniesieniu właśnie do tej konkretnej transakcji (wyrok WSA z 2022).

Przepisy wprowadzają wymóg aby kontrahent, o którym chcemy zasięgnąć informacji był podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą. Natomiast taki wymóg nie istnieje w odniesieniu, do podmiotu który chce zasięgnąć informacji. Podmiotem uprawnionym do ubiegania się o wydanie zaświadczenia może być więc każdy kto jest kontrahentem (w potocznym i szerokim znaczeniu) podatnika prowadzącego działalność gospodarczą, niezależnie od tego czy sam prowadzi działalność gospodarczą i w jakiej formie (wyrok WSA z 2019).

Jako uzasadnienie wprowadzenia przepisów umożliwiających uzyskiwanie takich informacji w projekcie ustawy zmieniającej Ordynację podatkową wskazano następujące cele
1) ochronę podatników przed podniesieniem konsekwencji nieuczciwości kontrahentów,
2) wprowadzenie procedury rzetelnej oceny kontrahentów,
3) umożliwienie uzyskania przez podatnika informacji o sytuacji podatkowej kontrahenta.

Przepisy dotyczące ochrony tajemnicy skarbowej nie funkcjonują próżni, a przy tym służą osiągnięciu konkretnych celów, jakie stanowią zabezpieczenie interesów konkretnych i rzeczywistych interesów podatników. Ich nader rygorystyczna wykładnia nie może prowadzić do pozbawiania kontrahentów tychże podatników możliwości uzyskiwania urzędowego poświadczenia (zagwarantowanego ustawowo, przy spełnieniu konkretnych warunków) danych odnośnie transakcji, których istotne elementy, zarówno podmiotowe, jak i przedmiotowe są im znane (wyrok WSA z 2022).

Z powyższego wynika, że podatnicy powinni mieć możliwość uzyskiwania informacji na temat swoich kontrahentów nie tylko w zakresie przeprowadzonych z nimi transakcji lecz również w zakresie szerszym, nie dotyczącym ich bezpośrednich relacji. W sytuacji gdy zawarta przez nas transakcja z danym kontrahentem zostanie rozliczona przez niego i ewidencjonowana w sposób prawidłowy, gdy inne operacje tego właśnie kontrahenta będą nieuczciwe nie będzie możliwe zrealizowanie żadnego z wyżej wymienionych celów ustawy. Powyższych celów nie można by osiągnąć gdyby możliwość weryfikacji kontrahenta była ograniczona jedynie do wąskiego wycinka jego działalności.

Staranność kupiecka, czy zwykła ostrożność mogą czasami nakazywać aby weryfikacji kontrahenta dokonywać częściej niż jeden raz. Tym samym dopuszczalne powinno być uzyskanie informacji na temat kontrahenta odnośnie prowadzonej przez niego działalności również w okresie późniejszym niż dotyczącym transakcji dokonanych między nim a podatnikiem zwracającym się do organów podatkowych o udzielenie informacji objętych tajemnicą skarbową.

Uzyskiwanie w ten sposób informacji nie jest ograniczone wyłącznie do rozliczeń dotyczących podatku VAT lecz może i powinno być wykorzystywane do weryfikacji wszelkich zobowiązań podatkowych naszych kontrahentów.

Bernard Łukomski
radca prawny
doradca podatkowy
tel. +48 608 093 541

Zakaz amortyzacji budynków i lokali mieszkalnych jest niezgodny z zasadą ochrony interesów w toku oraz ochrony praw nabytych.  Warszawa, dnia 19 lipca 2022 r.

Dokonywanie odpisów amortyzacyjnych od budynków i lokali mieszkalnych nabytych przed 1 stycznia 2022 r. oraz zaliczanie tych odpisy amortyzacyjne do kosztów uzyskania przychodów na zasadach obowiązujących w dniu 31 grudnia 2021 r. powinno być możliwe do momentu pełnego ich zamortyzowania.  Przeciwne stanowisko stoi w sprzeczności z podstawowymi zasadami konstytucyjnymi, tj. zasadą ochrony interesów w toku oraz ochrony praw nabytych.

Zgodnie z ustawą z 29 października 2021 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw („Ustawa z 29.10.2021”), która weszła w życie 1 stycznia 2022 r., art. 22c pkt 2 ustawy z 26 lipca 1991r. o podatku dochodowym od osób nadano następującą treść:

amortyzacji nie podlegają budynki mieszkalne wraz ze znajdującymi się w nich dźwigami, lokale mieszkalne stanowiące odrębną nieruchomość, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego oraz prawo do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej, służące prowadzonej działalności gospodarczej lub wydzierżawiane albo wynajmowane na podstawie umowy.

Ustawa z 29.10.2021 zawiera szereg przepisów przejściowych, w tym art. 71.  Zgodnie z art. 71 ust. 1 tej ustawy, podatnicy osiągający w 2022 r. przychody ze źródła, o którym mowa w art. 10 ust. 1 pkt 6 ustawy zmienianej w art. 1, mogą stosować zasady opodatkowania tych przychodów obowiązujące na dzień 31 grudnia 2021 r., z zastrzeżeniem ust. 2.

Z kolei, według art. 71 ust. 2 tejże ustawy podatnicy podatku dochodowego od osób fizycznych i podatnicy podatku dochodowego od osób prawnych mogą, nie dłużej niż do dnia 31 grudnia 2022 r., zaliczać do kosztów uzyskania przychodów odpisy amortyzacyjne od środków trwałych i wartości niematerialnych i prawnych będących odpowiednio budynkami mieszkalnymi, lokalami mieszkalnymi stanowiącymi odrębną nieruchomość, spółdzielczym własnościowym prawem do lokalu mieszkalnego lub prawem do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej, nabytych lub wytworzonych przed dniem 1 stycznia 2022 r.

Powyższe przepisy przejściowe należy uznać za niezgodne z Konstytucją – tj. z konstytucyjną zasadą ochrony praw nabytych i interesów w toku wynikającą z zasady demokratycznego państwa prawnego w rozumieniu art. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r.

Jak w skazuje się w orzecznictwie, przepisy przejściowe są funkcją wyprowadzanej z zasady państwa prawnego zasady prawidłowej legislacji oraz zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez niego prawa, co wyraża się w tym, że dają one pewną ochronę praw nabytych lub interesów w toku albo też ochronę ekspektatyw dobrze ukształtowanych, szczególnie istotną wówczas, gdy prawodawca zmieniając prawo zmierza do pogorszenia sytuacji prawnej jego adresatów (wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 grudnia 2019 r., sygn. II GSK 1824/17).

Jak wskazał Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z dnia 31 marca 2016 r., sygn. II FSK 90/14 zasada ochrony praw nabytych zakazuje arbitralnego znoszenia lub ograniczania praw podmiotowych przysługujących jednostce lub innym podmiotom prywatnym występującym w obrocie prawnym.  Ochrona praw nabytych nie oznacza jednak nienaruszalności tych praw i nie ma ona charakteru absolutnego.  Jednakże odstąpienie od zasady ochrony praw nabytych jest dopuszczalne jedynie w szczególnych okolicznościach, gdy przemawia za tym inna zasada prawnokonstytucyjna.

Wszelkie regulacje prawne (nie tylko omawiane tutaj regulacje podatkowe), powinny respektować zasadę ochrony praw nabytych.  Oznacza to, że prawo uzyskane przez podatników nie powinno zostać im odebrane lub w niekorzystny sposób zmienione.  Wprowadzenie do porządku prawnego przepisu o treści jaką zawiera art. 71 Ustawy z 29.10.2021 r. stanowi zmianę prawa z pominięciem wspomnianej konstytucyjnej zasady ochrony praw nabytych.

Odnośnie powyższej nowelizacji, analogiczne zdanie wyraziło Biuro Legislacyjne Senatu RP (druk nr 506, strona 30, https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/pl/senatekspertyzy/6059/plik/506o.pdf) – cyt.: „(…) art. 71 ust. 2 opiniowanej ustawy należy uznać za niezgodny z zasadą ochrony praw nabytych i interesów w toku wynikającą z zasady demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji) przez to, że przewiduje, iż podatnicy podatku dochodowego od osób fizycznych i podatnicy podatku dochodowego od osób prawnych mogą zaliczać do kosztów uzyskania przychodów odpisy amortyzacyjne od środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych będących odpowiednio budynkami mieszkalnymi, lokalami mieszkalnymi stanowiącymi odrębną nieruchomość, spółdzielczym własnościowym prawem do lokalu mieszkalnego lub prawem do domu jednorodzinnego w spółdzielni mieszkaniowej, nabytych lub wytworzonych przed dniem wejścia w życie opiniowanej ustawy, nie dłużej niż do dnia 31 grudnia 2022 r.”.

Pogląd powyższy znajduje bezpośrednie oparcie również w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 lutego 2015 r., sygn. akt P 10/11, w którym stwierdzono, że „(…) pozostaje w sprzeczności z zasadą ochrony praw nabytych i zasadą ochrony interesów w toku, wyrażonymi w art. 2 Konstytucji, pozbawienie podatnika prawa osiągnięcia celu amortyzacji, jakim jest zaliczenie w koszty podatkowe całości wartości początkowej środka trwałego lub wartości niematerialnych i prawnych rozłożonych w czasie (…)”.

Ustawodawca nie powinien w trakcie trwania amortyzacji zmieniać zasad polegających na wykluczeniu z obiektów podlegających amortyzacji składnika majątku, którego amortyzację rozpoczęto, ale przed tymi zmianami nie zakończono.  Sytuacja prawna podmiotów dotkniętych nową regulacją powinna być poddana takim przepisom przejściowym, by podmioty mogły dokończyć swoje przedsięwzięcia podjęte na podstawie wcześniejszej regulacji w uzasadnionym przeświadczeniu, że regulacje te są i pozostaną stabilne (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 28 stycznia 2003 r., sygn. akt SK 37/01 i wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 10 lutego 2015 r., sygn. akt P 10/11 pkt 4.2).

Z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika ponadto, że „zasada ochrony interesów w toku zapewnia ochronę jednostki w sytuacjach, w których rozpoczęła ona określone przedsięwzięcia na gruncie dotychczasowych przepisów.  Chociaż zasada ta nie ma charakteru bezwzględnego, na ustawodawcy ciąży szczególny obowiązek ochrony interesów w toku w sytuacji wystąpienia następujących przesłanek:

‘1) przepisy prawa wyznaczają pewien horyzont czasowy dla realizowania określonych przedsięwzięć; 2) dane przedsięwzięcie ma charakter rozłożony w czasie;

3) jednostka faktycznie rozpoczęła realizację danego przedsięwzięcia w okresie obowiązywania danej regulacji’ (sygn. K 45/01). 

Z doktryny wynika m.in., że ‘Interesy w toku są określonymi stanami faktycznymi, podlegającymi ochronie z uwagi na zasadę zaufania obywateli do prawa.  Na pewno nie są ekspektatywami.  Nie przesądzają bowiem i nie zabezpieczają prawa.  Nie prowadzą również do jego nabycia’ (M. Jackowski, Ochrona praw nabytych w polskim porządku konstytucyjnym, Warszawa 2008, s. 116).  Obowiązkiem ustawodawcy, ze względu na ochronę interesów w toku, jest ustanowienie przepisów, które umożliwią dokończenie przedsięwzięć rozpoczętych stosownie do przepisów obowiązujących w chwili ich rozpoczynania albo stworzą inną możliwość dostosowania się do zmienionej regulacji prawnej (zob. np. wyrok TK z 5 stycznia 1999 r., sygn. akt K 27/98, OTK ZU nr 1/1999, poz. 1)” (wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 10 lutego 2015 r., sygn. P 10/11).

Wydaje się jednak, że w przypadku amortyzacji podatkowej, która trwa kilka, czy nawet kilkadziesiąt lat można mówić nie tylko o interesach w toku ale również o ekspektatywie.  Zatem, należy uznać, że podatnicy powinny mieć możliwość kontynuowania zasad amortyzacji obowiązujących dnia 31 grudnia 2021 r. 

Co prawda wydane indywidualne interpretacje dotyczące tego zagadnienia były dla podatników negatywne.  Wynika to jednak z faktu, iż organ interpretacyjny jakim jest Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej nie jest uprawniony do dokonywania oceny zgodności przepisów rangi ustawowej z Konstytucją.  Pozostaje mieć nadzieję, że korzystne dla podatników stanowisko będą zajmować sądy administracyjne.  

Bernard Łukomski
radca prawny
doradca podatkowy
tel. +48 608 093 541