Omyłka pisarska – wskazanie w rozstrzygnięciu nieistniejącego przepisu. Warszawa, dnia 09.09.2014 r.

Pod pojęciem oczywistej omyłki należy rozumieć taki błąd słowny, który nie budzi najmniejszej wątpliwości. Do oczywistych omyłek zalicza się różne błędy pisarskie, komputerowe itp. (Sławomir Presnarowicz, w Ordynacja podatkowa, Komentarz, Wydanie V, stan prawny 15.01.2013, LEX 2013, komentarz do art. 215).

Prostowanie błędów i omyłek w trybie określonym w art. 215 § 1 o.p. przewiduje jedynie prostowanie błędów i omyłek, które stanowią wady nieistotne, a sprostowanie orzeczenia nie może prowadzić do zmiany jego treści (wyrok WSA w Szczecinie z dnia 30 października 2013 r., sygn. I SA/Sz 397/13).

W świetle orzecznictwa sądów administracyjnych można próbować definiować oczywiste omyłki jako:

  • drobne błędy pisarskie,
  • przeoczenia,
  • zły dobór słów,
  • omyłkę pisarską,
  • niewłaściwe użycie wyrazu,
  • widocznie mylną pisownię,
  • oczywiste przeoczenie,
  • zastosowanie niewłaściwego słowa,

Niestety nie można uznać, że powołanie jako podstawy prawnej rozstrzygnięcia nieistniejącego przepisu można by zakwalifikować do którejkolwiek z powyższych kategorii. Takiego błędu, popełnionego przez organ, nie można uznać za:

drobne błędy pisarskie – jest oczywiste, że nie mamy w takim przypadku do czynienia z jakimikolwiek błędami pisarskimi, a tym bardziej drobnymi,

przeoczenia – jest oczywiste, że nie mamy do czynienia z jakimkolwiek przeoczeniem lecz poważnym błędem dotyczącym bardzo istotnej części rozstrzygnięcia,

zły dobór słów – z pewnością nie chodzi w takim przypadku o zły dobór jakichkolwiek słów,

omyłkę pisarską – z pewnością nie chodzi w takim przypadku również o omyłkę pisarską jeśli w treści rozstrzygnięcia wskazano wadliwą podstawę prawną jej wydania,

niewłaściwe użycie wyrazu – charakter błędu jest tak oczywisty, że w takim przypadku nie wymaga nawet wyjaśnienia skoro nie chodzi o „wyrazy”,

widocznie mylną pisownię – w grę nie wchodzi również mylna pisownia,

oczywiste przeoczenie – niczego też nie przeoczono a wręcz dodano/stworzono nową jednostkę redakcyjną tekstu prawnego,

zastosowanie niewłaściwego słowa – w grę nie wchodzi również użycie mylnego słowa,

omyłkę pisarską o charakterze elementarnym – taki błąd organu można uznać za błąd kardynalny (tj. zasadniczy, główny)1 i z pewnością nie można go uznać za omyłkę elementarną (tj. najprostszą) 2.

Nie jest więc dopuszczalne postępowanie organów polegające na „łataniu” decyzji przy pomocy art. 215 § 1 o.p., w sytuacji gdy podatnik musi odnaleźć przepis wskazany w negatywnym rozstrzygnięciu. Aby łatwiej to sobie uzmysłowić można przytoczyć przykład sądu karnego, który skazując daną osobę np. na karę pozbawienia wolności pomieściłby w treści wyroku np. nieistniejący przepis. Podobną wagę mają (niestety) decyzje podatkowe. Ponieważ decyzje podatkowe mają tak wielki wpływ na życie podatników będących osobami fizycznymi (nerwica, ogromny stres, rozpad życia rodzinnego, utrata majątku), że nie jest dopuszczalne aby tak poważne błędy, dotyczące tak poważnych spraw wpływających dramatycznie na ludzkie życie, traktować „lekką ręką” jako inne oczywiste omyłki.

Bernard Łukomski, radca prawny, doradca podatkowy, 9 września 2014